Diamenty miłości i poswiecenie w Lion Mountain Range

Podczas najbardziej radosnego okresu w roku, czyli w okresie Wielkanocy, mój umysł i serce jest przepełnione radością, nadzieją i nostalgią, zaledwie miesiąc po moim powrocie z misji w Sierra Leone. To tam przeżyłem żywą przygodę wiary w miejscu, gdzie ojciec Temistokles Adamopoulos wybrał do naśladowanie Chrystusa Ukrzyżowanego w rogu Afryki. Tam mieszkają najbiedniejsi z biednych.

Dzięki łasce Boga, z błogosławieństwem patriarchy Teodora II z Aleksandrii i całej Afryki i wkładem finansowym przyjaciół misj prowadzi  Sierra Leone w misyję, diałalność filantropijną, jak również edukacyjną, pomimo przeciwności i licznych problemów, które mogą wystąpić w każdej chwili.

Przede wszystkim, jeśli chodzi o pracę katechetyczną , byłem pod wielkim wrażeniem jak w duchu wolności i miłości, Cerkiew tam obejmuje te dusze, które szukają prawdy i przychodzą słuchać Słowa Bożego, które jest głoszona w prosty, empiryczny sposób. Chrztu katechumenów nie dokonuje się z grubsza i szybko, ale po długim okresie katechechizacji oraz w pełni świadomej decyzji z ich strony. Bardzo emocjonalnym momentem było, gdy ksiądz ukląkł w celu udzielenia Komunii Świętej dla niektórych osób niepełnosprawnych na wózku inwalidzkim, a na Wieczerni przebaczenia, wraz z wiernymi wymieniał słowa szczerego przebaczenia z wiernymi, wsyscy tworzyli krąg Jedność w atmosferze pełnej szacunku w okresie Wielkiego Postu.

Na obrzeżach stolicy, w regionie Waterloo, ojciec Temistokles wezwany przez Patriarchę, stworzył przyczułek dla osób po amputacjach wojennych. Jest to kompleks, który składają się z mieszkania dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin, kliniki, szkoły, warsztatu i Cerkwi. Jest przeznaczony dla najsłabszych i bezbronnych obywateli tego kraju, bezdomnych osób po amputacji. Tragedje wojny domowej, choroby takie jak polio, pozostawiły  niezliczone ofiary ludzi okaleczonych lub niepełnosprawnych. Są oni, napiętnowani i marginalizowani. W tym przycułku znaleli ciepły uścisk Boga, schronienie ich marzeń.

W tym wyjątkowym miejscu jest klinika św Marii Magdaleny i św Olimpii, gdzie przez tydzień, wraz z lokalnym kardiologiem, zbadaliśmy ponad 350 pacjentów z okolic i otoczyliśmy ich właściwą opieką medycznej. Oprócz malarii, niedożywienia, tropikalnej i infekcji skóry, obserwowaliśmy wzrost odsetek nadciśnienia tętniczego ze względu na oddziaływanie psychosomatyczne spowodowane przez wojny. Kolejnym krokiem jest budowa specjalnej kliniki dla tworzenia protez dla osób po amputacji, wart wysiłku.

Ojciec Temistokles kładzie szczególny nacisk na edukację, głównie tych dzieci, które mają wyjątkowe możliwości edukacyjne. Sierra Leone zostało nazwane "Atenami Afryki" ze względu na tradycję w dziedzinie edukacji. Szkoła Prawosławnej Cerkwii przy ulicy Syke oferuje bezpłatną edukację dla ponad 1500 dzieci ze szkół podstawowych i średnich. Niezapomniany preze mnie będzie napis na ścianie szkoły, gdzie jasnymi greckimi literami wyróżnia się zdanie "Miłość Boga, miłość wiedzy". Na terenie szkoły zrobiliśy uczniom badanie stomatologiczne i wykłady na temat higieny jamy ustnej, profilaktyki i pomocy medycznej. W tym samym miejscu mieliśmy katecheze z Młodzieżą Prawosławną i projekcję wideo ze zdjęciami o Prawosławnej tradycji. Ponadto, jest to szkoła dla uczniów, którymi pracującują wybitni profesorowie z całego świata.

Przed wyjazdem do Sierra Leone, mój bagaż zawierał z święte ikony i krzyże, książki, szkolne materiały, balony, prosfory, które ugniatała moja matka na Boską Liturgię. Po powrocie, te same walizki były pełne diamentów krwi z ziemi Sierra Leone. To były szczere i czyste uśmiechy na twarzach dzieci. Ojciec Temistokles mówi "To Bóga powinniśmy gloryfikować, nie narzekać". Nieświadomie przyszła mi do głowy sentencja świętego Symeona Nowego Teologa, który pasuje do tej pokornej misyji prawosławnej: "Jest trochę radości, w tym by śmiać się ze śmierci". Chrystus zmartwychwstał!

Christos Georgiou
Lekarz, lekarz dentysta, członek Prawosławnego Bractwa Miyjnego